atarionline.pl xBios - ostateczne rozstrzygnięcie - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime9 Jul 2014
     
    Od jakiegoś czasu wczytuję się w posty dotyczące xBios.
    Wyrabiają się powoli we mnie pewne poglądy o których chciałbym pogadać.

    Po pierwsze:

    Wydaje mi się, że głównym zadaniem xBIOS jest maksymalne zwolnienie pamięci.
    Pytanie do forum: po co ?

    Po drugie:

    Autor skupił ostatnio siłę na portowaniu gier z innej platformy, co może wyjaśniać potrzebę wolnej przestrzeni np. na emulację rozkazów innej maszyny.
    Pytanie do forum: dobrze myślę, czy nie ?
    (nie analizuję kodu, nie znam się na tym)

    Po trzecie:

    Ośmio-bitowe Atari rozwija swój sprzęt i nie widzę przyszłości tego komputera inaczej niż tak: Atari z rozszerzoną pamięcią, kontroler HDD jakikolwiek, tylko i wyłącznie SPARTA DOS.
    Pytanie do forum: Po co więc xBIOS ?

    Proszę autora xBios o niewypowiadanie się w tym temacie dopóki o to nie poproszę. Z racji założenia tego posta roszczę sobie prawo do jego moderowania. Interesuje mnie na chwilę obecną li tylko opinia drugiej strony. W odpowiednim momencie zapytam autora xBios o wyjaśnienie, lecz ta nie może zawierać komentarza do jakiejkolwiek wypowiedzi kogokolwiek.
    • 2: CommentAuthorgorgh
    • CommentTime9 Jul 2014
     
    1.działanie gry na każdym Atari, nawet 64 kb.
    2. pewnie nie na emulacji rozkazów a przebudowaniu kodu i dodaniu nowych elementów.
    3.patrz punkt 1.
    • 3: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime9 Jul 2014
     
    @gorgh Powtórzę: nie widzę przyszłości komputera Atari z pamięcią 64kB, nie widzę takiej opcji, przekonaj mnie, że jest sens robienia czegokolwiek w takim obszarze ramu. Proszę wszelako nie zasłaniać się nostalgią, ona też ma granice.
    • 4:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime9 Jul 2014 zmieniony
     
    Po pierwsze:

    Wydaje mi się, że głównym zadaniem xBIOS jest maksymalne zwolnienie pamięci.
    Pytanie do forum: po co ?

    Żeby było jej więcej.

    Po drugie:

    Autor skupił ostatnio siłę na portowaniu gier z innej platformy, co może wyjaśniać potrzebę wolnej przestrzeni np. na emulację rozkazów innej maszyny.
    Pytanie do forum: dobrze myślę, czy nie ?

    Nie.

    Po trzecie:

    Ośmio-bitowe Atari rozwija swój sprzęt i nie widzę przyszłości tego komputera inaczej niż tak: Atari z rozszerzoną pamięcią, kontroler HDD jakikolwiek, tylko i wyłącznie SPARTA DOS.
    Pytanie do forum: Po co więc xBIOS ?

    SPARTA DOS do grania na Atari? Po co?

    Zdałem?
    • 5: CommentAuthorEagle
    • CommentTime9 Jul 2014
     
    Po co więc xBIOS ?

    Bo można.
    • 6: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime9 Jul 2014
     
    @larek Nawet nie śmiałem oczekiwać odpowiedzi od mojego guru turbobasicxl-owego, co czyni mnie bardzo nieśmiałym na chęć odpowiedzi na ostanie pytanie.

    Pozwolę sobie jednak odpowiedzieć na kontry, zważywszy, że piszę do wspomnianego (a chyba nie miałem wcześniej okazji).

    1: Żeby było więcej.
    Hmm.. tu mam dylemat. Bardzo mocno propaguję 8-bitowe Atari w kręgu powiedzmy śląskim i wykładnią jest spory RAM. Może gdzie indziej jest inaczej, ale chyba ostatecznie trzeba sobie i innym jasno powiedzieć: rozszerzenie pamięci jest bezwzględne!

    Nie piszę tego dlatego, że takowe posiadam. Piszę o tym dlatego, że dostrzegli to ludzie 20 lat temu. Proszę uważnych i dociekliwych o przeanalizowanie o czym traktują artykuły w gazetach Atari sprzed lat 20: co któryś artykuł jest o! rozszerzeniu pamięci.

    Jak kogoś interesuje, to zbiorę to w jeden PDF, ale z góry uprzedzam - będzie bardzo długo, nudny i doprowadzi do tego samego wniosku.

    Uważam temat za zamknięty, choć przyjmę polemikę.

    2: Nie mam armat.

    3. Sparta DOS zostanie tak czy owak systemem ostatecznym, czy tego ktoś chce, czy nie. Osobiście wolę odpalić grę z poziomu SPARTY żeby potem wcisnąć "zakończ" i wrócić do systemu.

    Żadnych restartów komputera, żadnych restartów systemu. Sparta nie ma być li tylko do grania. Ma się załadować raz po włączeniu Atari i ma się nie wysypać po załadowaniu czegokolwiek. Jeśli załadowana będzie gra - ma grzecznie wrócić do Sparty. Tego oczekuję, a to powoli nadchodzi. Sparta ma być do uruchamiania czegokolwiek z czegokolwiek.

    Kto chce ładować z FDD, HDD, atarowego streamera, SIOdocokolowiek - niech ładuje z czego chce. Byle system do tego wszystkiego był jeden.
    • 7: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime9 Jul 2014
     
    @Eagle Można też nie zastanawiać się nad tworem niepotrzebnym?

    Można :-)
    • 8: CommentAuthorEagle
    • CommentTime9 Jul 2014
     
    Można :-)

    Można
    • 9: CommentAuthorGonzo
    • CommentTime9 Jul 2014 zmieniony
     
    nie bardzo rozumiem, dlaczego nazywasz xbiosa "tworem niepotrzebnym". używaj sobie sparty dowoli, ale może są tacy co wolą xbiosa? ja wolę, i nie interesują mnie możliwości sparty - xbios jest na tyle dobry, że pozwala nawet niezbyt doświadczonym koderom robić rzeczy, których nigdy bez tego by nie zrobili. np. takie jak w załączniku.
    • 10: CommentAuthorseban
    • CommentTime9 Jul 2014
     

    Valdghir:

    Powtórzę: nie widzę przyszłości komputera Atari z pamięcią 64kB, nie widzę takiej opcji, przekonaj mnie, że jest sens robienia czegokolwiek w takim obszarze ramu.


    ->link<-

    dało się na 64KB RAM? Dało się! :) Pytanie po co? Aby udowodnić że się dało :)
    • 11: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime9 Jul 2014
     
    @Gonzo Napisałeś i wyjaśniłeś od razu swoją pozycję - niedoświadczony KODER. Niestety nie znam Twoich programów czy gier, które zrobiłeś w koniunkcji z xBios. Niemniej (tu jest pole do polemiki) jeśli uważasz, że kodowanie pod nieistniejące i nie akcepcetowalne "coś" za swoje środowisko programisty, to obawiam się, że wkrótce pozostanie ono tylko Twoje.

    Nie oszukuj siebie i swoich ambicji. Masz pomysły na programy? Pisz pod Spartę. Sukces gwarantowany.
    • 12: CommentAuthorpin
    • CommentTime9 Jul 2014 zmieniony
     
    @Gonzo - .. czyli pozwala pisać programy, które niekoniecznie muszą zadziałać na dowolnej konfiguracji. Np. Odgrywanie muzyczki w czasie I/O pod xBios pogryzie się jak domniemam z HDD (np. w sytuacji boota tak złożonego obrazu ATR). Nie dlatego, że z HDD nie można (bo można więcej - pokey nie zajmuje się transmisją danych), tylko ze względu na swoje podejście do obsługi systemu.

    A z tymi "powrotami" do SDX, to jak lubię tego dosa, to bym ogólnie nie przesadzał, bo istnieje bazylion gier i dem które nie umożliwiają powrotu do systemu na tej zasadzie. Większość się uruchomi, ale niewielki procent wróci. Najczęściej z powodu nadpisania danych samego dosa w pamięci. Chyba nie tędy droga, bo pamięć nie jest z gumy (a szkoda) ;)

    Dla odmiany nie ma zasadniczo najczęściej problemów z "użytkami" .. a przynajmniej tymi, których używanie ma jakiś sens :D
    • 13: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime10 Jul 2014 zmieniony
     
    Ja powiem jeszcze inaczej: nie uważam żeby konfiguracja 64KB była bez przyszłości. Udowadniają to dziesiątki dość złożonych gier na Spectrum 48. To raz. Nie jestem przeciwnikiem pamięci rozszerzonej, ale jak nie trzeba to po co. Kieruję się pragmatyzmem - dla mnie port Commando wymagający pamięci rozszerzonej jest śmieszny i jest obrazem niskiej kompetencji. Chętnie posłucham uzasadnienia - może jest jakieś którego nie znam.

    A co do xBiosa - faktycznie zwalnia więcej pamięci. Natomiast różnica nie jest aż taka wielka aby skórka była warta wyprawki - mianowicie zauważyłem że gry dzielą się na dwie kategorie - takie co się zmieszczą na konfiguracji podstawowej, ale zmieszczą się również bez stosowania xBiosa i takie co się nie zmieszczą za Chiny ludowe i xBios im tu nie pomoże.

    Co do Sparty - DOS grze jest potrzebny tylko wtedy kiedy ma coś z dysku doczytywać. Jeśli nie to może po wczytaniu swobodnie go sobie zadeptać - ale xBios takiej również do niczego potrzebny nie jest. Ok, wyobrażam sobie grę, która działa z pamięcią podstawową i doczytuje. Ale myślę że DOS jej wówczas specjalnie nie przeszkodzi.
    • 14:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime10 Jul 2014 zmieniony
     
    1: Żeby było więcej.
    Hmm.. tu mam dylemat. Bardzo mocno propaguję 8-bitowe Atari w kręgu powiedzmy śląskim i wykładnią jest spory RAM. Może gdzie indziej jest inaczej, ale chyba ostatecznie trzeba sobie i innym jasno powiedzieć: rozszerzenie pamięci jest bezwzględne!

    Jest popularne (tak, moje Atari też ma), ale nie bezwzględne. 99% starych gier działa na 64KB RAM. Część nowych wymaga większej pamięci. I to na tyle większej, że 64KB z xBiosem nie wystarczą.

    3. Sparta DOS zostanie tak czy owak systemem ostatecznym, czy tego ktoś chce, czy nie.

    Wśród osób korzystających z DOS-a - zapewne tak. Jednak nie do wszystkiego jest potrzebny DOS, a w pewnych przypadkach wręcz przeszkadza.

    Żadnych restartów komputera, żadnych restartów systemu. Sparta nie ma być li tylko do grania. Ma się załadować raz po włączeniu Atari i ma się nie wysypać po załadowaniu czegokolwiek. Jeśli załadowana będzie gra - ma grzecznie wrócić do Sparty. Tego oczekuję, a to powoli nadchodzi.

    Nie, nie nadchodzi. Nie widzę tego.

    Kto chce ładować z FDD, HDD, atarowego streamera, SIOdocokolowiek - niech ładuje z czego chce. Byle system do tego wszystkiego był jeden.

    No, ale właśnie nie jest jeden i... dobrze. Po co mi ładować config SDX, drivery, 80-kolumnowe coś tam, żeby w końcu uruchomić... River Raid? Z SIO2SD bez kłopotów załaduję grę bez SDX.


    Nawet nie śmiałem oczekiwać odpowiedzi od mojego guru turbobasicxl-owego

    Oj tam, oj tam ;)
    • 15: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime10 Jul 2014 zmieniony
     
    @pin już od dłuższego czasu uważam, że powinniśmy się razem napić w....

    Wracając do tematu:
    Pierwotne gry zahamowały (nie wiem czy dobrze napisałem zahamowały, tutaj najlepszy byłby Kuba H...) rozwój systemów na Atari na rzecz zarobku. Określenie za...wały nie jest prawdziwe - nawet w mojej wypowiedzi - ponieważ pierwotni twórcy konsol nie spodziewali się, że będą wytwarzać mikrokomputery. Wtedy nastawiali się na zyski z konsol, a potem poszli dalej i to ich przeraziło.

    Prawdziwy rozwój Atari rozpoczął się nie do konsol do grania tylko od systemów operacyjnych. Drugą fazą było wprowadzenie FDD i systemów DOS.

    Nie bawiłbyś się PIN dzisiaj Atarką, gdybyś nie dostawał co i rusz plików ATR! A te, jak chyba zauważysz są tylko i wyłącznie posiewem FDD i pierwotnych DOS, których nikt nie chce już znać.

    Bazylion gier, o których wspominasz był pierwotnie pisane na konsole Atari, bo nawet Atari z systemem operacyjnym dalej użytkonicy traktowali jako konsole. Stąd pierdyliward gier w kartrdidżach - ewidentnie szli na kase, bo skopiowanie kartridża było wtedy po prostu niemożliwe.

    Powtarzam i powtarzać będę: weto dla każdej nierozwojowej koncepcji Atari. Sensu xBios nie widzę, bo cofa w rozwoju ten komputer.

    Proszę atakować mój tok rozumowania.
    • 16: CommentAuthorpin
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    @Larek - choć ładowanie konfiguracji nie jest procesem nader czasochłonnym. Szczególnie biorąc pod uwagę hdd.

    Osobiście jednak nie upieram się, bo są alternatywne rozwiązania - czytaj: loader z idebios, np. w przypadku IDE+, czy cokolwiek takiego.
    • 17:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime10 Jul 2014 zmieniony
     

    Valdghir:

    Powtarzam i powtarzać będę: weto dla każdej nierozwojowej koncepcji Atari.

    Nie wiem czy wiesz, ale liberum veto zostało dawno zniesione ;P
    I całe szczęście.

    Poza tym, dlaczego chcesz rozwijać koncepcje Atari bez możliwości rozwijania wszelakiego softu na ten komputer?
    • 18:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime10 Jul 2014 zmieniony
     

    Pin:

    ładowanie konfiguracji nie jest procesem nader czasochłonnym. Szczególnie biorąc pod uwagę hdd.

    Zadam to samo pytanie, które tu już często padło: po co?

    Osobiście jednak nie upieram się, bo są alternatywne rozwiązania - czytaj: loader z idebios, np. w przypadku IDE+, czy cokolwiek takiego.

    O, czyli jednak nie tylko SDX :)
    • 19: CommentAuthorpin
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    Po co? - bo istnieje coś takiego, jak bardzo wygodny w użyciu Sparta Commander. Poużywaj, to może Ci przypadnie do gustu ;)

    Nie upieram się, choć lepiej to wygląda jak się wszystko odpala z jednego miejsca.
    • 20: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    @larek propaguję i będę dalej uskuteczniał rozwój! komputera Atari, a nie wiąże się to z (jak napisałeś) wszelakim softem, ponieważ soft wszelaki jest zbędny - potrzebny i wymagany soft w zasadzie już jest. To, że naprawdę fajna gierka wymaga czegośtam (kartridż, spoacjalne odpalanie ATARI, specjalna dyskietka) - to mit.

    Nie było DOS na konsolach to się nie przejmowali nieistniejącymi zależnościami.

    Pewnie się powtórzę, ale niech tam:

    Atari: rozszerzenie pamięci, Sparta ładowana z czegokolwiek, jakikolwiek dysk twardy.

    Ponieważ ten post jest o xBios to niech go dotyczy. Jak do tej pory nikt nie xBios nie broni - co dla mnie jest oczywiste.
    • 21: CommentAuthorpin
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    :) - bo nikt oprócz autora go nie używa :D
    • 22:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    Pin, używałem Sparty dawno temu wraz ze stacją dyskietek XF551. Użytkowanie kończyło się na formatowaniu dyskietki na 360KB i kopiowaniu gier. Później Sparta szła w odstawkę, bo gry ładowały się za pomocą jakiegoś loadera. Obecnie SIO2SD zaspokaja moje potrzeby całkowicie :)

    Nie bronię używać SDX. Akurat na Atari jest taka duża różnorodność oprogramowania, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja znalazłem. I nie jest to SDX.


    Valdhir, dla mnie - Atari (przyda się więcej RAM-u) + pamięć masowa, która umożliwia odczytanie największej ilości softu (czyli na chwilę obecną SIO2SD). Przy takiej konfiguracji SDX jest zbędny.

    xBiosa nikt nie broni, bo xBios nie potrzebuje obrony :P
    • 23: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    Żeby nie było: ja absolutnie zasług xxl dla rozwoju Atari nie neguję. Szkoda mi tylko tego, że chłopak sobie coś ubzdurał i ciągnie to dalej.

    Bardzo potrzebujemy xxl-a, bo jest zajebisty, tylko k...a nikt o tym nie pisze.

    Jakby xxl zaczął robić programy na zlecenie to pociągnąłby absolutnie wszystkie tematy do przodu.
    • 24:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime10 Jul 2014 zmieniony
     
    Szkoda mi tylko tego, że chłopak sobie coś ubzdurał i ciągnie to dalej.

    Dlaczego uważasz, że jeśli robi coś co chce robić, to jest to bzdura, a gdyby robił to, co Ty chcesz, to by było ok?

    A skąd wiesz, że ktoś mu nie zlecił robienia xBiosa? ;)
    • 25:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    Ośmio-bitowe Atari rozwija swój sprzęt i nie widzę przyszłości tego komputera inaczej niż tak: Atari z rozszerzoną pamięcią, kontroler HDD jakikolwiek, tylko i wyłącznie SPARTA DOS.


    Diagnoza jest nietrafna. Atari nie rozwija swojego sprzetu, robia to posiadacze sprzetu - amatorzy. Z tego wzgledu, powstaja rozne rozwiazania, rozne pomysly sa realizowane, zaleznie od fantazji, checi i mozliwosci. I chwala Bogu, ze nie ma Jedynie Slusznego Systemu i Jedynie Slusznej Konfiguracji. Dzieki temu Atari rozwija sie na roznych polach - oprogramowania i sprzetu. Bo sedno tej zabawy tkwi w realizowaniu pewnych swoich pomyslow i marzen, a nie w ujednolicaniu systemu, zeby bylo wygodnie 10% uzytkownikow.

    Przyszlosc Atari 8-bit nie lezala i nie lezy w rozwoju sprzetu do maksimum, do zrobienia z niego PC. Przyszlosc Atari lezala i lezy w ograniczeniach, ktore ten system stawia. I upierdliwosciach, ktore nalezy pokonac. Byla o tym dluga dyskusja w watkach na forum, dyskusja tak zwanych "ortodoksow" :).

    Pytanie do forum: Po co więc xBIOS ?


    Na tego typu pytania odpowiadam zawsze tak samo: bo tak! Bo mozna, bo ktos chce, bo sie da, etc. Pozwolmy autorom rozwiazan sprzetowych i oprogramowania decydowac, co chca uzywac, w jaki sposob. Tak naprawde sprowadza sie to pytanie "po co Xbios" do stwierdzenia, ze ktos wie lepiej, co xxl powinien programowac, a inni autorzy uzywac. Ze jest jakas optymalna droga w zabawie z Atari, ktora nalezy obrac i jej sie trzymac. Moim zdaniem takiej drogi nie ma, bo zabawa z Atari to miedzy innymi eksperymentowanie, robienie rzeczy, ktorych nikt inny nie robil, etc.

    PS. Zeby nie bylo, mam maksymalnie rozbudowane XEGS. A najwiecej radosci sprawiaja mi proste gry, ktore z tych mozliwosci nie korzystaja. Twardego dysku nie mam i nie uzywam, nie jest niezbedny. To samo z rozszerzona pamiecia - gracz rzadko korzysta.
  1.  
    Widzę przyszłość komputera Atari z pamięcią 64kB. Przekonaj mnie, że jest sens robienia czegokolwiek w rozszerzonym obszarze ramu :)

    I tak możemy bez końca, jak to zazwyczaj w dyskusjach o xBios :)

    Valdghir:

    soft wszelaki jest zbędny - potrzebny i wymagany soft w zasadzie już jest
    Ramen!
    • 27: CommentAuthormono
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    A mnie się xBIOS podoba :]
    Jaki jest sens robienia czegokolwiek na podstawową konfigurację; można by zapytać: "Jaki jest sens 256B compo?" - Bo to jest swego rodzaju wyzwanie! Miło jest zobaczyć że 8-bit Atari potrafi zrobić coś fajnego w podstawowej konfiguracji.
    xBIOS daje bardzo dobre API i ciekawe usprawnienia dla programistów gier i gdybym pisał rozbudowaną grę, to na pewno miałbym dylemat.
    • 28: CommentAuthorpin
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    dziwi mnie ów dylemat, bo sam jesteś autorem programu zajmującego max prawie 60kB z podstawowego ramu ... na dodatek z możliwością powrotu do dos ;) Oczywiście nikt nie mówi, że było łatwo :D

    @Valdghir - dziwi mnie jednak bardziej "ton" tej całej dyskusji.
    • 29:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    Ja również nie rozumiem tonu rozmowy.
    "Dla każdego coś miłego" - jak ktoś nie kocha SDX, to może polubić xB, szczególnie jeśli nie robi nic specjalnie twórczego. I na odwrót. :P

    Dobrze, że xB nie ma swojego formatu zapisu jak Sparta, bo to dopiero byłby mętlik! :D
    • 30: CommentAuthormono
    • CommentTime10 Jul 2014 zmieniony
     
    @pin: Prawda. I działa zarówno ze Spartą, jak i z Mydłosem. Problem polega jednak na czymś innym. Miło jest mieć grę, która ładnie wraca do systemu, ale dla większości graczy system Atari służy do pokazania napisu BOOT ERROR, ewentualnie SELF-TEST :/.
    Na pewno zależałoby to mocno od rodzaju gry, tego czy chciałbym zastosować jakieś triki, czy zależałaby od nośnika (doczytywane w locie z dyskietki/kasety/kartridża/pendriva/hanna-gronkiewicz-waltz). Ja akurat lubię jak dowolny program współpracuje z każdym nośnikiem i lubię korzystać z pracy innych, więc używam systemu do swoich zadań. I pewnie priorytetem byłoby zrobienie gry pod system. Ale dylemat jednak miałbym.
    • 31: CommentAuthorgorgh
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    @mono: może jakiś konkurs na grę pod Sparta Dos X?
    • 32: CommentAuthorpin
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    @Dracon - to dobrze, bo sparta ma przynajmniej dopracowany własny FS - znacznie lepszy od AtariDOS. Nie wspominając już o możliwościach ;)
    • 33:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime10 Jul 2014
     
    A ja myślę sobie tak: ktoś dziś kupuje komputer Atari 64kB pamięci i chce sobie pograć w nowe gry.

    Przy podejściu "pisanie gier pod 64kB" zagra sobie.
    Przy podejściu "1MB to minimum, hdd, etc" nie zagra sobie.

    Howgh.
    • 34: CommentAuthorxxl
    • CommentTime3 Aug 2014
     
    no i? pojawilo sie cos ciekawego w temacie?

    oprocz Beep'em All 5 dla xBiosa ( ->link<- )

    :D
    • 35: CommentAuthornodez
    • CommentTime3 Aug 2014
     
    jasna cholera ale macie serialowy problem :)
    • 36: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime3 Aug 2014
     
    @jhusak

    Przy podejściu bez rozszerzeń komputer się nie rozwija.
    Może dlatego kiedyś się nie rozwinął, dzięki podejściu autorów - róbmy tylko dla tych co mają to co mają.

    Ja uważam, że nie wszyscy programiści byli krótkowzroczni.
    Ewidentnym tego przykładem jest SPARTA, a nie powstała wczoraj. Prawie wszystkie współczesne urządzenia a wymienię chociażby dyski krzemowe, karty graficzne, akceleratory, interfejsy USB, LAN podnoszą w mojej (i twórców chyba też) ocenie walory komputera.

    A może jednak pójść krok do przodu: przekroczyć fabryczną barierę ramu i magnetofonu czy FDD jako nośnika. Przecież to z korzyścią dla każdego. I dla programistów i dla twórców sprzętu. Utworzy się przy okazji jakiś mikrorynek rozszerzeń podstawowych - a niech sobie ktoś zarabia na tym. Przecież tak już było kiedyś i szło to w dobrą stronę. Co? mamy powiedzieć po latach, że systemy turbo do magnetofonów, stacji dysków, niezliczona ilość rozszerzeń RAM - to były błędy? Albo niepotrzebne rzeczy?

    Postawa trzymania się "tego co jest" do mnie nie przemawia. Nie pomaga w rozwoju.

    Niemniej chętnie przyjmę xBIOS obsługującego bez restartu współczesne standardy.

    Co Wy na to?
    • 37: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime3 Aug 2014
     
    Ale o jakim rozwoju tu mówimy? 8bit to retro. Jak ktoś chce "rozwojowy" komputer to kupuje peceta.
    "Powtórzę: nie widzę przyszłości komputera Atari z pamięcią 64kB" - ja nie widzę przyszłości 8bit Atari ogólnie, bo to przeszłość. Co nie przeszkadza mi od czasu do czasu czegoś napisać. A że kieruję to zawsze na 64kb? Jakbym chciał pisać pod 1MB to bym pisał na klasyczną Amigę. Albo na cartridge. Jak słusznie napisał Kaz, przyciągającym wyzwaniem jest zmaganie się z ograniczeniami sprzętu.
    • 38: CommentAuthorxxl
    • CommentTime3 Aug 2014
     
    > Niemniej chętnie przyjmę xBIOS obsługującego bez restartu współczesne standardy.

    wspolczesne standardy to xBIOS.
    • 39: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime3 Aug 2014
     
    @ilmenit Dziwne, że przyciągnął cię Windows, pewnie dlatego, że pokonał 640kB kodu.

    @xxl Czy Ty nie miałeś się wypowiadać, dopóki nie poproszę? :-) Teraz to już nie ma znaczenia :-)
    • 40: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime3 Aug 2014
     
    @Valdghir - dziwne, że nie napisałeś tego posta z użyciem rozwojowego Atari ;)
    • 41: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime4 Aug 2014
     
    @ilmenit, ;)
    • 42:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime4 Aug 2014 zmieniony
     
    @Valdghir, ależ masz rację. Atari w moim mniemaniu nie ma się rozwijać. On ma … być takim, jakim jest. W tym tkwi jego piękno, istota, dusza.

    Łammy oraniczenia, jakie narzuca. Jak ktoś chce- niech sobie rozszerzenia robi, ale gry mają chodzić pod 64 kB. Jak ktoś sobie wsadzi 1MB catridge ze Space Harrierem, to też do stock A65XE, A800XL, czy czegośtam, i hula.

    I o to chodzi. To jest platforma domyślna (do grania).
    • 43: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime4 Aug 2014
     
    @jhusak: Mogę powiedzieć, że kto jak kto, ale ja wychowałem się na muzyce, którą tworzyłeś, a lepsza jej część nie powstała na Atari - li tylko ze względu na jego (wtedy) ograniczenia. Świetnie, że ostatecznie mieściłeś to w dostępnym ramie. Niemniej gdyby nie ograniczały Ciebie wtedy te zależności - to pojawiła by się ta polemika?

    Jak brzmiały by Twoje utwory wtedy, gdyby nie ograniczenie pamięci i pokeya? Ja to wiem, Ty to wiesz, rzecz można: każdy to wie.
    • 44:
       
      CommentAuthorTheFender
    • CommentTime4 Aug 2014
     
    Nie wnikają głębiej w polemikę:
    - ograniczenia wymuszają kreatywność,
    - większe możliwości wymuszają (/zachęcają?) ich wykorzystanie.

    O tym, że pierwsza z opcji jest pozytywna nie trzeba pisać, bo to truizm :)
    O tym, że druga opcja jest pozytywna ... to też truizm.
    Druga opcja jednak zawęża grono odbiorców.
    Uzyskanie za pomocą piewszej opcji owoców pracy drugiej przynosi niesamowitą satysfakcję.

    W momencie, w którym większość userów posiada sprzęt kompatybilny z drugą opcją, druga automatycznie staje się pierwszą (nowy standard, efekt pc).

    Co do utworów, z własnego podwórka: więcej możliwości nie zawsze przedkłada się na lepsze kawałki :) Po prostu raz jest wena, a raz nie i tyle.
    • 45:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime4 Aug 2014
     

    TheFender:

    W momencie, w którym większość userów posiada sprzęt kompatybilny z drugą opcją

    Tyle lat o tym słyszę, a wiadomo już w końcu, kiedy ten moment nadejdzie?
    • 46: CommentAuthortebe
    • CommentTime4 Aug 2014
     
    o ograniczeniach i o tym że się nie da, gość nie wiedział i zrobił to co inni nazywali niemożliwym

    ->link<-
    • 47: CommentAuthormono
    • CommentTime4 Aug 2014
     
    Oj "nie wiedział". Raczej wiedział, ale podszedł do rzeczy z innej strony.
    • 48: CommentAuthorAdam
    • CommentTime4 Aug 2014 zmieniony
     
    Z mojego punktu widzenia najbardziej fascynujące jest tworzenie na małym Atari rzeczy, które były potencjalnie możliwe "od zawsze", od 30 lat na standardowym sprzęcie (tylko że przypadkiem nikt tego nie robił); pokazywanie, jakie ta maszyna miała fabryczne możliwości, np. graficzne - bez żadnych dopałek.
    • 49: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime7 Aug 2014 zmieniony
     
    @Adam - zgadzam się, uważam przeto, że projekt GUI to rewelacja. Standardowy Atari, standardowa mysz:

    • 50:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime7 Aug 2014
     
    Projekt nowego GUI jest jednym z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie projektów. Wygląda to naprawdę fantastycznie.