Gry z tego nie będzie, ale małe demko napewno. Dizzy ma skakać, obracać się, uśmiechać i chodzić, być może uda się do tego zrobić muzyczkę i dorzucić ze dwa ekrany :) Grafa zdjęta z Nes'a i dostostosowana do A8.
XXL - było tego sporo... (ale jakoś A8 Dizzy omijał), chociaż z jeden Dizzy na A8 by wystarczył... Ten screen (a właściwie to animacja) jest z Nes - The Fantastic Adventures of Dizzy. Korzystałem z emulatora NESTOPIA (miodzio emulator)
xxl - jak dla mnie najlepszą częścią Dizziego była "Dizzy - Prince Of The Yolkfolk", ale było też jeszcze kilka innych udanych wersji, co ciekawe, niektóre bardzo różniły się od siebie. Ale zdarzały się i totalne gnioty.
xxl - jak już pograsz w Prince`a Dizziego, to jeszcze koniecznie popykaj w "Dizzy - Fantastic Adventure" i równie musowo w "Fantasy World Dizzy" :) P.S. Na jakiej platformie grasz ? Polecam Amigę :) P.S.2 Faktycznie, przydałaby się wersja na A8 zamiast dema, to byłby hit nie lada...
Zgadzam się całkowicie z Cezarem: najfajniejsza częśc Dizziego to zdecydowanie Prince of Yolkfolk, a w dalszej kolejności Fantasy World. Są to przy okazji chyba jedyne części które nie wymagały od gracza ekstremalnej zręczności :)
Ja kiedys nawet chyba glosowalem na ten tytul jak wybieralismy gre do konwersji, ale nie przeszlo. Ludzie powiedzieli, ze jest polska gierka udajaca Dizzy. Moim zdaniem kiepsko udajaca. Prince... jest ok., ale moja ulubiona czesc to Magicland Dizzy. Ja grywam na Amidze CD32 - mam oryginalna plyte z 6 czesciami Dizzy.
Dizzy małymi kroczkami idzie do przodu :) (press any key) Kolejność miała być odwrotna, ale na razie jest jak jest. Special thanks for Tebe (za G2F) :)
Brawo. A mozesz zapodac plik G2F, zeby przyjrzec sie, w jaki sposob rozmiesciles duszki? Moze da sie cos jeszcze zoptymalizowac, zeby bylo wiecej kolorow.
A dlaczego nie korzystac ze zmiany DLI? Takie podkolorowanie, nawet przygotowane na szybko w 30 sekund, podpowiada, ze bedzie to dobrze wygladac, gdyby sie postarac.
Dizzy nie musi miec tych wystajacych pikseli z ciala :). Do tego panel na dole mozna zrobic znacznie lepiej - i podkolorowac go wlasciwie (zielone liscie otaczajace panel). No i to podkolorowanie przedmiotow w panelu moze byc zrobione inaczej - kazdy przedmiot nieco innych kolorem albo odcieniem koloru.
Ponizej samo tylko DLI + poprawki w podkolorowaniu Dizzego, bez zabawy duszkami czyli bez tych dwoch ostatnich elementow, ktore wymienilem powyzejh.
PS. Czy ktos ma wiecej ekranow tego Dizzego z NES albo wie, skad je sciagnac? Przyjrzalbym sie reszcie, zeby ocenic sobie, jak duzo byloby z tym roboty, gdyby chciec cala gre podkolorowac i czy w ogole ma to sens robic a'la DLI.
zle kombinujecie, ja bym raczej poszedl w strone "crystal kingdom",czy jak to sie zwalo z c64, niz meczyc sie z kolorowaniem hiresa. Bylo by to bardziej zblizone do amigi i mniej procka by potrzebowalo.
echh, Dizzzy, moje marzenie w wersji na XE, najlepiej Prince of Yolkfolk ale kazda mile widziana, a najbardziej nowa,z nowymi przygodami. Zreszta juz sporo plakalem na forum ze mi brakuje Dizzy na Atari.
Vidol, tak szczerze, to ja wolałbym mieć "kolegę Dizzego" czyli coś, co pokazuje możliwości atari, a nie kopię czegoś, w co już mogę pograć na innych maszynach
//EDIT: a propozycja Kaza jest fenomenalna i odpowiednio zoptymalizowana lista dodatków do DLI mocno procka nie obciąży.
Witam serdecznie, jestem tu nowy choć czytam stronę już parę lat. Bardzo się cieszę że pojekt dizzy mógłby ruszyć. Chciałbym pomóc w projekcie, co mogę zrobić? może coś z grafiką? Fabułą?
Pewnie, ze mozesz pomoc. Z tym, ze dopoki jakis koder nie powie - chce zrobic "Dizzy" i bedzie zrobiony w takim i takim trybie, z takimi i takimi ograniczeniami w zakresie uzycia duszkow, etc. - to nie ma co raczej robic grafiki (chyba, ze lubisz cos robic, a potem to cos MOZE zostac kompletnie niewykorzystane). Bo nameczysz sie np. robiac grafike w hi-res, a koder powie Ci, ze zrobi gre w trybie low-res.
Za to smialo mozna opracowac fabule, plan gry, mape gry. Z tym, ze gwarancji, ze ktos z tego skorzysta tez nie ma :). Wszelkie tego typu projekty, jesli nie maja zwerbowanego kodera, ktory moze i chce ukonczyc projekt, moga pozostac tylko projektami.
PS. Co nie znaczy oczywiscie, ze nie mozna sobie pykac obrazkow jak robi to Gonzo czy inni. Koderzy tez czytaja forum, tez zastanawiaja sie nad tym co i jak zrobic i a nuz cos z tego, co jest pokazywane czy robione, wpadnie im w oko albo zainspiruje do dzialan ;).
czyli ogólnie kupka, szkoda ze nie uczyłem się dalej assemblera tylko to zostawiłem bo już cos tam mi wychodziło jakies pierdoły, z kursów piszemy grę lub piszemy demo z Tajemnic ATARI. A teraz wszystko niemal zapomniałem
No to jest fajne, wrecz chce sie nacisnac joystick, zeby zagrac :). Z tym ze nie rozumiem dlaczego tytul jest w GR15, a gra w GR8 - nie powinno byc jednolicie?
hmmm panowie po co bawic sie w 8 trybie skoro w 15 macie 5 kolorow i sporo ladniej by dizzy wygladał Dizziego zrobic z duszkow a las wyglada dobrze zreszta prosze zobaczyc screena :)
Ladne. Aczkolwiek mockup-y w GR8 tez maja swoj urok. W obu jednak przypadkach efekt jest sredni - nie ma mozliwosci prostej konwersji, Atari to nie ZX czy inny C64 i nad ta grafika trzeba by mocno posiedziec, zeby wykorzystac mozliwosci Atari. W GR8 trzeba by mocno skorzystac z cieniowania dostepnymi pikslami, zeby grafika wygladala lepiej, podkolorowanie byloby tu tylko dodatkiem. W GR12 to samo. A to oznacza mnostwo, naprawde mnostwo pracy i rysowania wiekszosci elementow od nowa, ktorego zapewne nikt sie nie podejmie, bo na koncu i tak wiekszosc powie - "a, to tylko konwersja".
Chlubny wyjatek to na przyklad "Bomb Jack" - i taka droga powinny moim zdaniem isc konwersje.
hmm jesli chodzi o grafike to ja chetnie bym sie nia zajął bo to fajna zabawa Dzisiejsze atari to emulatory bądź rozszerzone atarynki Zreszta mamy jeszcze kartridże A moze namowie brata to sie podejmiemy zadania Bylo by fajnie zagrac dizzego na atari
No wlasnie to jest glowny problem - chetnych na zrobienie konwersji grafiki jest wielu, ale co potem zrobic z ta grafika? Waskim gardlem sa koderzy. Najpierw zalatw kodera, ktory gre Ci zrobi, a potem mozna sie zabierac za grafike. No chyba, ze traktujesz to calkowicie jak zabawe i nie przeszkadza Ci, ze projekt skonczy sie na stworzeniu konwersji grafiki.
Kaz ja juz pisalem ze wezmiemy sie za produk demo z bratem zobaczymy co nam z tego wyjdzie Poprostu bardzo chetnie przyjmiwmy kazda pomoc Widziales ze da rade zrobic (nie mowie ze na 64k ale dziesiaj mamy inne mozliwosci zreszta dizzy na nes zajmuje ok260 kb