Doczekalem sie atarowego "specturm next/mega65"! :) Day1 z 1-2szt.
Kto odpowiada za projekt? W KRS spolki jeszcze nie ma, na stronie tylko info,ze Gdynia. Jaki jest stan zaawansowania? Jezeli nie jest to tylko "wannabe" projekt to spokojnie mozna na kickstartera wrzucic po dodatkowe fundusze (tlyko i wylacznie, gdy jest to powazny projekt, a nie render i 'jakos to bedzie').
Czy bedzie (mam wielka nadzieje) dodatkowy tryb "enhanced" jak w MEGA65/Spectrum Next? Czyli mamy zwykla klasyczna atarke oraz atarke na sterydach (typu 64 sprity i tym podobne).
Pięknie to wygląda, ciekawe czy mechanicznie będzie równie mocno co 800XL. Ciekawe też, czy ktoś pokusi się o opracowanie shadera emulującego crt na wyjściu hdmi :)
ciekawe, jak będzie wyglądało wyświetlanie trybów z uśrednianiem koloru z dwóch sąsiednich linii w systemie PAL .. no i czy to będzie tylko stock, czy może jakieś dopałki też będą w tym uwzględnione. No i to PBI czy zadziała zgodnie z oczekiwaniem, czy będzie jakaś mina (np. jak z Eclaire)
Bebechy to nie problem w dzisiejszych czasach. Nawet jezeli ktos chce zrobic produkcje nisko nakladowa.
Ladna obudowa, ktora potrzebuje matryc do wtryskarki to sa bardzo duze koszty, w zwiazku z tym zamowienie musialoby byc na tysiace sztuk. Bede kibicowal, bo naprawde fajnie by bylo by takie ATARI powstalo i bylo conajmniej tak dobre jak ZX Spectrum Next.
Nie znam. Na stronie adres w Gdynii, w KRS firma zarejestrowana w Oławie (ale to bylo 5 lat temu, wiec lokalizacja sie mogla zmienic - inna ich spolka ma adres rejestracji w Gdynii)
Come on, it has an FPGA onboard to play A8 games and a RISC processor, so we can play Atari Jaguar games... ;-) Alas, it will cost an arm and a leg and a kidney.
Prawdę mówiąc to nic szczególnego. Dla mnie to po prostu Atari800XL jako kości RISC+FPGA + wyjścia USB i HDMI i tyle. Nawet klawiszy kursora nie dorzucili, a to byłoby ułatwienie. Dla mnie prawie nie różni się od tego, że mogę sobie odpalić emulator i podpiąć do TV, a że wyświetlacz i pady bez kabli to jeszcze mam wygodniej.
Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze... Bardzo kibicuję temu projektowi, ale...
Wydaje mi się, że cena na poziomie Mega 65 będzie za wysoka i wiele osób zniechęci. Lepiej byłoby dać bardziej przyziemną cenę i zyskać na liczbie sprzedanych sztuk. Na mojego nosa to limit cenowy to ok. 1 tys. zł, a może dla zagraniczniaków symbolicznie drożej 300 USD lub 300 euro (orientacyjnie).
Mega65 powstała też w momencie dużych turbulencji na rynku elektroniki (covid itd.) i to może mieć ciągle wpływ (w tym stare podpisane umowy). Choć oczywiście zgaduję, a nie wiem... Dwa autorami są głównie Niemcy, a oni mają specyficzne podejście (wycisnąć klienta do końca ile się da).
Na pewno cenę mega 65 podbiła też mocno stacja dyskietek, dziś już towar luksusowy deczko...
Wreszcie azjatycy producenci nie palą się do zamówień obecnie z niewielką liczbą sztuk. Patrz problemy ZX Spectrum next czy Mega 65. A znów robić to w całości w Europie, to będzie drogo.
Wracając do RM 800XL, zastanawiam się, czy ten port rozszerzeń (parralel bus) jest potrzebny i czy nie byłoby lepiej z niego zrezygnować. Zarówno ze względu na niższą cenę, nawet jeśli tylko symbolicznie, jak i problemy z obsługą (pewnie ciężko będzie znaleźć stare urządzenia i je przetestować, a równocześnie ten port może znacząco zwiększyć ryzyko awaryjności). Już nie mówiąc, że tyle lat bawiłem się Atari nie miałem żadnego urządzenia podłączanego pod port rozszerzeń, więc to straszne niszowy port...
Ciekawą kwestią jest sprawa klawiatury. Aż prosiłoby się mechaniczną... jak to w 800XL... Z drugiej strony to też może być element mocno wpływający na cenę, a pewnie taki komp nie będzie często używany... Z trzeciej strony dziś widziałem w media markt fajną klawiaturę mechaniczną modecom za 160 zł i to pełną (a tu mamy mniejszą), a modecom też na tym przecież zarabia.
Zastanawiam się też czy twórcy przemyśleli kwestię praw autorskich do ROMów Atari. Np. takie AT Games nie zdecydowało się na klona 8-bitowego Atari, choć klonów Atari 2600 mają wiele... Oby tutaj twórcy nie utknęli... Albo może planują iść na całość i po prostu dać pirackiego? Jak myślicie? Niby są alternatywne, ale to... niezbyt się sprawdza...
Wreszcie tak sobie pomyślałem, klient byłby gotów więcej zapłacić gdyby to był komputer dwusystemowy. Jeden to Atari, drugi to np. jakiś system oparty na Linuxie do prostej pracy typu przeglądanie netu, prosta edyca tekstu. Wtedy jako drugi komp w domu można by uzasadnić nieco wyższą cenę. Pytanie jaka będzie konstrukcja tego RM 800XL i czy taka dwusystemowość podbiłaby mocno cenę czy nie. Jak to będzie bardziej emulator to pewnie nie. Jak układy programowalne to już moze.
Wbrew pozorom patrząc na projekt to moim zdaniem emulacja nie jest całkowicie wykluczona. Zrobienie układów programowalnych takie łatwe nie jest - w sensie czy są odpowiedne dane do ich zaprogramowania? Dwa pytanie jak np. twórcy rozwiążą wiele pozornie drobnych problemów typu 4 joysticki (ok niby Atari było tworzone z myślą o 4 joystickach, ale później były tylko dwa zawsze i wiele gier tego nie obsłuży, więc to raczej musiałoby być na zasadzie przełączania, które 2 z 4 są aktywne). Czy kwestię wyjścia PAL/NTSC na wyjściu monitorowym?
I na koniec podane miejsce rejestracji firmy to Park Naukowo-Technologiczny w Gdyni, więc to ewidentnie wskazuje na typowy startup.
jest Altirra ROM całkowicie wolny do użytku. ale jeśli ten komp byłby robiony od zera, to cena będzie 1000, ale raczej dularów, tak mi z głowy wyskakuje... plus vat
@ - itguyinaction, co do ceny się to zgadzam jak najbardziej. Jednakże jeśli chodzi o dwa kopmputery w jednym, czyli Atari i jakiś pecet w nim do przeglądania internetu to po co to komu potrzebne? Jeśli już to konkretny komputer z "normalnymi" parametrami. Bo czyż nie łatwiej i taniej odpalić np. laptopa z emulatorem i masz dwa w jednym?
Tak. Sam korzystam z emulatorów. Na emulatorach odpalam to co w latach mojej młodości było dla mnie niedostępne. Oraz to co dzisiaj jest możliwe ale nie chcę "przepłacać" Taka prawda niestety.
Natomiast projekt RM 800 xl. To trochę inna bajka. TO COŚ chciałbym mieć.
Oczywiście zgadzam się że cena jes tutaj granicznym parametrem.
Mam nadzieję że autorzy projektu biorą to pod uwagę.
Niech tam kosztuje i 5 tysięcy na Europę i świat, nie mam nic przeciwko, stać ich. Ale dla swoich może jakaś super promocyjna przedsprzedaż, np. dla 100 pierwszych osób, no powiedzmy dla dziesięciu, tak w ramach testów? ;-) Jakby co to pierwszy jestem w kolejce, żeby nie było. :-D