atarionline.pl Prawdziwe oblicze Atari Area - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorxxl
    • CommentTime7 Aug 2014
     
    czat roomy z kamerkami mam zarezerwowane dla tlustych nastolatek.
    • 2: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime7 Aug 2014
     
    Piękna riposta, choć prosta.
    • 3: CommentAuthorpin
    • CommentTime7 Aug 2014
     

    TDC:

    Kuba, Draco/KMK jest osobą wyjątkowo zasadniczą, a wszystko to co mu nie odpowiada (łamie np. jego prywatne zasady) rozwiązuje frontalną konfrontacją.


    Prywatne zasady, czy regulamin Atariki? Wydaje mi się, że jest to pewna różnica. Jeśli twór ów ma konwencję encyklopedii to nie może być blogiem "tłustej nastolatki" ;)

    A co do tematu, to nawet się nie wypowiadam, bo takie sprawy Tomek, to się na priv'a załatwia a tak, to znów dzielisz ludzi na dwie kategorie i prowokujesz niepotrzebne kłótnie.
    • 4: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Aug 2014
     
    A pin to czyta maile?
    • 5: CommentAuthorpin
    • CommentTime7 Aug 2014 zmieniony
     
    eeeeee - no już, sprawdzam ;)-

    EDIT:

    As - pisz na pin at atari pl
    • 6:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime8 Aug 2014
     
    Sugeruję debatę - usiądziecie w pięciu i przedysutujemy temat wobec tłumnie przybyłej publiczności ;)
    • 7:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime8 Aug 2014
     
    Anach**namtakadebata!

    (c)Czyści.Jak.Łza
    • 8: CommentAuthorpin
    • CommentTime8 Aug 2014
     
    OOOOOOOOOOO - Debata na PARTY!!!!!!!!!. No kurna, to - to za tym jestem. TDC vs Dely - taki Mortal Combat ... oczywiście przez mikrofon ;). Może być po kompotach :D
    • 9:
       
      CommentAuthoradv
    • CommentTime8 Aug 2014
     
    Robimy zakłady?
    • 10: CommentAuthorpin
    • CommentTime8 Aug 2014
     
    tutaj nie, bo się flejm zrobi z tego niemały ;)
    • 11:
       
      CommentAuthortdc
    • CommentTime9 Aug 2014
     
    He, he ;)

    Nie mam siły nic odpisać właśnie wróciłem po 6h wykładów i innych obowiązków :P Wykład o historii Atari i Commodore przedłużył się z 3h do 4h i skończył po 23:00, ale publiczności nie robiła wrażenia znudzenia, zmęczenia itp. a co ciekawe 50% to kobiety i 50% to mężczyźni ;)
    • 12: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime9 Aug 2014
     
    A gdzie to się odbyło, bo nie doczytałem @tdc ?
    • 13:
       
      CommentAuthortdc
    • CommentTime9 Aug 2014
     
    Avangarda:
    ->link<-
    • 14: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime9 Aug 2014
     
    Kurcze pieczone, to jest relacja, czy zapowiedź, bo po trudnym tygodniu zapadam na totalne zmęczenie materiału mózgowego i nie pojmuję.
    • 15:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime9 Aug 2014 zmieniony
     
    Avangarda trwa od czwartku do niedzieli właśnie teraz. Jak obliczyłem ponad 400 wykładów w 4 dni, z reguły niecałogodzinnych.
    Ja z racji wyłuskiwania się z choróbska (-8 kg :/ ) nie pojawię się niestety, chociaż bardzo bym chciał.
    • 16: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime9 Aug 2014
     
    Ale czad.
    • 17:
       
      CommentAuthordely
    • CommentTime14 Aug 2014
     
    Cześć, pisałem do Valdhira ok. tygodnia temu na PW, niestety nie otrzymałem odpowiedzi (może nie zauważył mojej wiadomości), więc piszę w odpowiednim wątku.

    Też kiedyś popełniłem kilkadziesiąt wpisów do encyklopedii na Atari Area. (...) Pewnego dnia wchodzę na atariki i ? Nie ma ani jednego mojego artykułu, wpisu, poprawki.".


    Proszę o informacje, kiedy wpisywałeś te kilkadziesiąt wpisów, o czym były (może jakiś tytuł? które hasła edytowałeś?), pomoże to w identyfikacji postów. Każdy z nich, wręcz każdą najmniejszą zmianę można cofnąć i przywrócić, włącznie z całkowicie skasowanymi wpisami. Historia zmian jest dostępna publicznie.

    Ba... nie ma mnie wogóle jako usera, a moje wielokrotne prośby typu przypomnienie hasła (bo oczywiście nie mogę się zalogować) lub maile do admina pozostały do dziś bez echa. "


    Jaką miałeś nazwę użytkownika, jaki adres e-mail był użyty podczas rejestracji. Do którego admina i kiedy pisałeś e-maile? To jest w ogóle najdziwniejsze, bo nie ma możliwości skasowania użytkownika z Atariki.

    Dzięki, pozdrawiam.
    • 18: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime17 Aug 2014
     
    @dely - nie dostałem Twojej wiadomości na PW! Coś tu trzeba ustawić, żeby docierały?
    • 19:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime17 Aug 2014
     
    Skoro pytanie padło publicznie, warto również odpowiedzieć w podobny sposób. Tak będzie zdrowiej dla wszystkich.
    • 20: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime17 Aug 2014
     
    @miker: paręnaście (lub więcej) minut temu spostrzegłem o co chodzi z wiadomościami priv - odpowiadając np larkowi, tak więc przyznam się do słabej znajomości działania forum atarionline.

    Co do meritum, radość moja jest nie do opisania, ponieważ po moim ostatnim mailu do admina wszystko zadziałało jak należy. Odzyskałem moje dawne konto.

    Zbieg okoliczności?
    • 21:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime17 Aug 2014
     
    Nieważne - zbieg, czy nie, zasuwaj z tamtego odblokowanego zatem. :)
    • 22:
       
      CommentAuthordely
    • CommentTime17 Aug 2014
     
    Co do meritum, radość moja jest nie do opisania, ponieważ po moim ostatnim mailu do admina wszystko zadziałało jak należy. Odzyskałem moje dawne konto.


    Przepraszam, że drążę temat, ale nie odpowiedziałeś na żadne z moich pytań, przez co nie będziemy mogli ustalić w jaki sposób zniknęło, a potem "odzyskało się" konto. Pozwolę sobie je powtórzyć.

    Proszę o informacje, kiedy wpisywałeś te kilkadziesiąt wpisów, o czym były, wystarczy jeden tytuł.

    Jaką masz nazwę użytkownika, jaki adres e-mail był użyty podczas rejestracji. Do którego admina i kiedy pisałeś e-maile? I który mail, spowodował "odzyskanie konta".
    • 23: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime17 Aug 2014
     
    Właśnie trawię te swoje produkcje, tak więc, daj mi jeszcze z parę dni nad obeznaniem.

    Powoli sobie przypominam tematy, fajne to było, chociaż mnie u.....ście.
    • 24: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime17 Aug 2014
     
    Też przepraszam, że piszę pod swoim postem, ale nie widzę innej możliwości "podbicia tematu".

    @dely Nie odpowiedziałem na Twoje posty, ponieważ ich nie widziałem. Zapytałeś mnie prywatnie - teraz już to wiem i przeczytałem, po czym zapytałeś prywatne pytanie do mnie publicznie. No więc wiec, dely, na zawsze, że jesteś dla mnie "spalony", priv jest dla mnie priv.

    Po wtóre: nie będziemy mogli ustalić? To znaczy Was jest więcej "ustalających" ?
    • 25: CommentAuthorseban
    • CommentTime17 Aug 2014 zmieniony
     
    Miałem nic nie pisać w tym wątku i jemu podobnych, ale szczerze mówiąc już mnie to męczy i zniechęca. Środowisko skupione wokół Atari jest i tak małe, a patrząc na tony pomyj które wylewa się tutaj, a do tego obrzucając się wzajemnie gównem robi się po prostu przykro. Jest to smutne i przerażające. Ilość kłamstw i manipulacji sięgnął apogeum.

    W zaistniałej sytuacji każdy wpis na forum i komentarz pod artami powinny być hash-tagowane znacznikiem zależnym od adresu IP i ID maszyny z którego posty były wysłane, bardzo wiele spraw by to pozwoliło wyjaśnić i nie pozwalałoby na robienie takiego bagna jak to ma teraz miejsce.

    Wszystko wskazuje na to że będę zdrowszy gdy zacznę się trzymać od tego wszystkiego z daleka. Przykre. Dowidzenia Panowie, taplajcie się w tym wszystkim sami.
    • 26:
       
      CommentAuthordely
    • CommentTime17 Aug 2014
     
    No więc wiec, dely, na zawsze, że jesteś dla mnie "spalony", priv jest dla mnie priv.


    Nie rozumiem skąd ta agresja. Chcę po prostu wyjaśnić jak to się mogło stać, że po popełnieniu "kilkadziesięciu wpisów do encyklopedii na Atari Area" nagle one zniknęły bez śladu w logach. Chciałbym również wiedzieć z którymi administratorami miałeś do czynienia, pisałeś, że "Polemizowaliśmy, poprawiali i wytykali mi błędy.", oraz że "Trwało to długo. Zanim cokolwiek się opublikowało przechodziło prawie za każdym razem przez ocenę administratorów.".

    Skoro trwało to długo, to przecież musiał zostać jakiś ślad po Twojej działalności. Jeśli nie w logach (które są dostępne publicznie i dla każdego), to e-mailach - ponieważ pisałeś, że próbowałeś się kontaktować. Dlatego też proszę abyś napisał jak powyżej: z kim się kontaktowałeś, które to były wpisy, kiedy to miało miejsce. Cokolwiek. Ewentualnie podsuń inny pomysł, w jaki można rozwiązać tę sprawę.
    • 27: CommentAuthornosty
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    "a co ciekawe 50% to kobiety i 50% to mężczyźni ;) "

    e tam, znacznie ciekawiej byłoby gdyby 50% to były kobiety, a 40% mężczyźni! :)))

    Sorki TDC, nie mogłem się powstrzymać ;) To zdanie jako jedyne pozytywnie mnie rozbawiło w tym smutnym wątku.
    • 28: CommentAuthornosty
    • CommentTime18 Aug 2014 zmieniony
     
    Pomysł debaty na party jest chybiony. Mogę Wam z góry przedstawić w punktach jak by ona wyglądała:

    1. Dely wita publiczność i mówi z rozbrajającym uśmiechem, że nie wie o co chodzi i po co cała ta debata, bo nic nie ma do TDC'a.

    2. TDC wita publiczność i zaczyna mówić.

    3. TDC mówi.

    4. TDC mówi..

    5. TDC mówi...

    6. TDC rozpoczyna wyświetlanie slajdów.

    ...

    88. TDC wyświetla slajd nr 354, ukazujący Dely'ego zerkającego złośliwie na TDC'a podczas zlotu w 1998.

    ...

    112. Slajd nr 399: wykres bąbelkowy pokazujący jak Dely jest namolny w sposób rozproszony.

    ...

    129. Okazuje się, że podczas wyświetlania i omawiania poprzednich 350 slajdów TDC'owi udało się na drugim laptopie stworzyć kolejne 400 slajdów, oraz uzupełnić o linki te z pierwszej setki. W związku z tym zacznie od nowa.

    ...

    234. TDC pokazuje grę w ACTION!, którą zakodował podczas wyświetlania slajdów od 750 do 900. Gra jest bardzo fajna, całkiem grywalna, ale będzie dopracowywana.

    ...

    331. Podczas oglądania slajdów od 1200 do 1500, słuchacze zorganizowali compo na najlepszą grafikę, muzykę i demo nawiązujące do Debaty. Zakodowano 27 dem, stworzono 55 graf i 17 utworów muzycznych.
    TDC zajął drugie miejsce w kategorii demo. Odbierając nagrodę obiecał przeznaczyć ją na sfinansowanie kolejnych slajdów.

    ...

    845. TDC kończy slajdem 7843 zapewniając, że rozwinięcie tematu będzie można znaleźć jutro na jego blogu.

    846. Ktoś budzi Dely'ego.

    847. Dely z uśmniechem zapewnia, że w dalszym ciągu nie ma nic do TDC'a i dziękuje za debatę.

    KONIEC
    • 29: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Trzeba pod forum podpiąć wtyczkę z Like'ami zdecydowanie :)))) Nosty, zabiłeś system :D
    • 30:
       
      CommentAuthorsNr
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    nosty - pozamiatałeś, śmiałem się z minutę. świetne!
    • 31: CommentAuthoras...
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Nosty Nosty!!!

    Pozamiatałeś!
    • 32:
       
      CommentAuthormaly_swd
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    I tą optymistyczną notką kończymy spór:)
    Nosty mistrzu
    • 33: CommentAuthormono
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Trochę za wielkie, żeby wstawić w stopkę :D Obśmiałem się też :].
    • 34:
       
      CommentAuthoradv
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    xD -> nie mam siły pisać, jeszcze się śmieję.
    • 35: CommentAuthorValdghir
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    @dely Przepraszam Cię, trochę się uniosłem, ale ja tu nikogo nie prosiłem o załatwianie moich spraw, a tym bardziej cytowanie prywatnej korespondencji nawet mimo tego, że to Twoje słowa. Nie widzę potrzeby "wyjaśniania" komukolwiek zaistniałej sytuacji po tak długim okresie, tym bardziej, że to nie ja ją wyjaśniać powinienem. Nie wrócę więcej do tego tematu.
    • 36: CommentAuthornosty
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    :>
    Wierzę, że TDC wykaże się poczuciem humoru i nie zostanę oskarżony o sprzyjanie "wrogim siłom" ;)

    A poważnie: temat jest dla mnie przykry, bo dotyczy osób, które lubię. "Sprawie TDC'a" poświęciłem połowę pobytu w Głuchołazach, rozmawiając długo z TDC'em, Dely'm, Draco. Niestety z marnym skutkiem.

    Być może będę tego żałował, ale po tych rozmowach podjąłem się wyedytować w Atariki hasło "TDC", bo obecny wpis uważam, podobnie jak jego bohater, za odrobinę nieodpowiedni, a na pewno niepełny. Sądzę, że wpisy dotyczące ludzi w naszej wiki powinny być prawdziwe, ale przy tym pozytywne i nie sprawiające przykrości osobie opisywanej.
    Postaram się wywiązać w najbliższych dniach z tego zadania.
    • 37:
       
      CommentAuthortdc
    • CommentTime18 Aug 2014 zmieniony
     

    Nosty:

    2. TDC wita publiczność i zaczyna mówić.

    3. TDC mówi.

    4. TDC mówi..

    5. TDC mówi...

    6. TDC rozpoczyna wyświetlanie slajdów.

    Zabawne uśmiałem się;):)

    Jednak co do realiów to punkty już od 2 do 6 są niemożliwe w praktyce bo temperament pozostałych rozmówców z pewnością nie pozwoliłby mi dojść do punktu 3 a co dopiero dalej. Należy docenić wygadanie, a właściwie wielkie możliwości krasomówcze również pozostałych obecnych które być może są znacznie większe niż moje - nie wiem bo nie miałem okazji sprawdzić;)

    ---update:

    Nosty:

    :>
    Wierzę, że TDC wykaże się poczuciem humoru i nie zostanę oskarżony o sprzyjanie "wrogim siłom" ;)

    Widzę że pisaliśmy w tym samym czasie;)

    Nosty:

    A poważnie: temat jest dla mnie przykry, bo dotyczy osób, które lubię.

    No cóż przykry jest dla wielu i pewnie nie muszę tłumaczyć, że dla mnie w sposób szczególny :-/

    Nosty:

    "Sprawie TDC'a" poświęciłem połowę pobytu w Głuchołazach, rozmawiając długo z TDC'em, Dely'm, Draco.

    Dziękuję za Twój cenny czas, który z pewnością wolałbyś spędzić na odpoczynku od codzienności przy Atari i kolegach itp.

    Nosty:

    Niestety z marnym skutkiem.

    To mnie nie dziwi, bo skoro przy moich tylu próbach dogadania się choć w minimalnym stopniu z tymi ludźmi - nie udało się to, to zakładam że innym też się to tak łatwo nie uda.

    Nosty:

    Być może będę tego żałował, ale po tych rozmowach podjąłem się wyedytować w Atariki hasło "TDC"

    O! super będę miał nowe hasło na Atariki!;)

    Dzięki!

    Pewnie będzie takie:

    Nosty:

    2. TDC wita publiczność i zaczyna mówić.

    3. TDC mówi.

    4. TDC mówi..

    5. TDC mówi...

    6. TDC rozpoczyna wyświetlanie slajdów.


    :D :D

    Nosty:

    Sądzę, że wpisy dotyczące ludzi w naszej wiki powinny być prawdziwe, ale przy tym pozytywne i nie sprawiające przykrości osobie opisywanej.

    Tak, ja też tak sądzę, że powinno się to tyczyć nie tylko mnie, ale też innych opisywanych tam osób. Mam nadzieję że stanie się to zasadą.


    Jak będę miał chwilkę to odpowiem na kolejne zaległe tematy z tego wątku (w tym prywatne).
    • 38: CommentAuthorgorgh
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Nie rozumiem za bardzo zartobliwego tonu nostiego, to przeciez podchodzi pod manie przesladowcza i to w cale nie jest zabawne moim zdaniem, tym bardziej dla tomka
    • 39:
       
      CommentAuthortdc
    • CommentTime18 Aug 2014 zmieniony
     
    Nie, ja nie mam nic do zarzucenia Nosteyemu, ja z nim rozmawiałem wiele razy oraz przede wszystkim rozmawialiśmy na Głuchołazach, więc wiele rzeczy mamy wyjaśnionych (co nie znaczy że się we wszystkim zgadzamy).

    Co innego z kimś wiele rozmawiać (na wiele tematów), a co innego nie mieć z kimś kompletnie kontaktu tak jak to ma miejsce np. z Delym czy Draco.

    Zwróć uwagę na to że Nosty chce edytować moje hasło na Atariki, to ukazuje że jest zaangażowany i chce coś zmienić. Trudno to przecenić, tym bardziej że nie jest pierwszą osobą, która mi to obiecała. Pokazuje to wyraźnie że to nie jest takie łatwe, a mimo to chce spróbować.

    Dlatego jak to zrobi to będę mu bardzo wdzięczny.


    Update:
    Tylko wyjaśnię, że we wszelkich projektach typu Wiki, gdy dochodzi do wojenek edycyjnych, potrzebna jest jakaś osoba postronna, bo tylko taka osoba ma szanse konflikt zakończyć lub przynajmniej zatrzymać.
    • 40: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime18 Aug 2014 zmieniony
     
    Mania prześladowcza - chorobliwy stan psychiczny polegający na nieustannym dopatrywaniu i obawianiu się grożących niebezpieczeństw i działań urojonych wrogów.
    • 41: CommentAuthorxxl
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    znowu o politykach z jednej z partii ;D
    • 42: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime18 Aug 2014 zmieniony
     
    Generalnie jak czytam ten wątek i obserwuje co się wokół dzieje i jak bezczelni stają się ludzie i jak sobie pozwalają i że nie zauważa się problemów innych tylko swoje "racje" to smutno mi się robi. Nikogo nie stać na "przepraszam". Nie odzywasz się przyzwalasz, odzywasz się, dostajesz kubeł pomyj a argumenty się nie liczą. Za to strona która przyczynia się do konfliktu umywa ręce i milczy, co jest najwygodniejsze... "Ignorancja to siła".

    Chęć wyjaśnienia sporawy, kiedy druga strona "nas" ignoruje stawia "nas" w niezręcznej sytuacji, a otoczenie zamiast "nas" popierać zastanawia się nad "naszym" stanem psychicznym.

    Kolejne osoby odchodzą i nikt tego nie zauważa, niedawno Bluki, teraz Seban, który jak rozumiem poszedł w jego ślady, szkoda, i szkoda, że nikt się tym nie przejmuje.

    Edit: dopisałem trochę.
    • 43: CommentAuthorxxl
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    > Generalnie jak czytam ten wątek i obserwuje co się wokół dzieje i jak bezczelni stają się ludzie i jak sobie pozwalają i t d i t d

    dokladnie. zwlaszcza Twoj komentarz z posta 40 :D
    • 44: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Mój komentarz to definicja "Manii prześladowczej" o której powyżej pisze Gorgh, przytoczyłem definicję bo nie rozumiem tonu wypowiedzi - sugeruje on w niej że ten problem dotyczy Tomka. Ty się wtrącasz z hejterstwem manipulując moją "wypowiedzią" :P
    • 45: CommentAuthorxxl
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Twoj komentarz jest do postu TDC a nie do Gorgh. Jesli jest inaczej wyedytuj posta :)
    • 46: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    bez komentarza
    • 47: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Jakos nie zauwazyłem zeby Bluki albo Seban gdzies "odeszli" - raczej sa ostatnio dosc aktywni. Chyba, ze masz na mysli ten watek. Co do proponowanego "przepraszam" to nie uwazasz, ze aby przeprosic kogos za cos, trzeba sie najpierw poczuwac do winy? A tu zdania sa podzielone. Podobnie jest z popieraniem. Wybacz ale popieranie kogokolwiek z definicji nie lezy w mojej naturze - popierac lub nie, to mozna czyjes opinie lub działania a nie osobe jako taka. Masz taka jasnosc i wiedze na temat sytuacji aby jednoznacznie okreslic swoja opinie? Gratuluje.

    Co do oceny stanu psychicznego kogokolwiek, to pozwole sobie zauwazyc ze Gorgh nie dokonał tego, a jedynie zasugerował, ze humorystyczny post Nosty'ego to robi. Ale sztuka czytania ze zrozumieniem umiera i nie jest to nic nowego.
    • 48:
       
      CommentAuthortdc
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Seban to cenna postać w środowisku Atari i mam nadzieję że jednak nas nie opuści!


    Niestety reguła jest taka, że jak ktoś odchodzi to właśnie ten cenny dla nas, bo to właśnie ten który poświęca swój czas na robienie czegoś dla nas, wiele rzeczy może brać do siebie, pozostali którzy tylko z boku patrzą nigdy nie będą brać do siebie jak się coś komplikuje (flejmy, ataki itp.).

    Seban nie odchodź!;)
    • 49: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime18 Aug 2014
     
    Braliscie cos nie do konca legalnego? Skad pomysł, ze ktokolwiek, np. Seban, gdzies odchodzi? Albo Bluki? Dokad niby? Czy chcecie zbudowac jakis mit oblezonej twierdzy?
    • 50: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime18 Aug 2014 zmieniony
     
    Czyżbyś przeoczył ten wątek i wpis Sebana powyżej? Od tamtej pory Bluki się nie logował, więc nie wiem na podstawie czego zauważasz jego aktywność?

    To że nikt się nie poczuwa do winy to właśnie jest problem.

    Zgadzam się, że trudno jednoznacznie kogoś poprzeć nie znając całości sprawy, ale skoro jedna ze stron milczy i znamy sytuację z opisu tej drugiej to oceniamy ją na tej podstawie jaką znamy i tak jest w większości sytuacji w życiu.

    Jednak w tym przypadku widać, że przynajmniej w stosunku do TDC zachowanie niektórych osób jest nie na miejscu, więc jego reakcja nie jest bezpodstawna. Co do "podszywania się pod AOL" to nie znam sprawy i z kolei takie oskarżanie AA bez podania szczegółów wydaje się niestosowne ze strony TDC. Dziwne, że druga strona nie żąda wyjaśnień skoro są niewinni, a wiedzą o sprawie.

    No nie wiem moim zdaniem Gorgh napisał to nieco niezręcznie, ale może niech on sam się wypowie.

    Ale już wypowiedź Xxl była jednoznaczna...

    Brak zrozumienia to kolejny powód konfliktów również przy interpretacji wypowiedzi rozmówcy, niekiedy konsekwencje tego ciągną się latami, bo ktoś zrozumiał coś innego niż to, co ktoś chciał powiedzieć...