Pozdrowienia dla uczestników! Kiedy jakaś relacja w TV?
StreaK @2012-12-08 12:17:48
O ktorej zaczynaja sie sobotnie kompoty ?
xeen @2012-12-08 12:31:47
StreaK - chodzą słuchy, że o 17:00 pierwsza tura, a o 20:00 druga :) zobaczymy.... będzie streaming video - ale tylko na terenie party :)
StreaK @2012-12-08 13:06:34
Dziex, xeen
Lex @2012-12-08 13:53:49
Wiecie co zawsze mnie uderza w relacjach z imprez? Drabinki gimnastyczne w tle. Albo jestem jakoś na nie "uczulony", albo faktycznie pojawiają się na zdjęciach w każdej/większości relacji. :)
xXx @2012-12-08 14:05:34
Oj tak -- drabinki przekręcają układ pokarmowy :/
Jednak gdzie, jak nie w sali gimnastycznej będzie lepiej :)
gregr @2012-12-08 14:19:44
czy na party są używane stabilne nielegale von xxl ;) ?
robak @2012-12-08 15:33:02
Czy ten ST w tle służy do Realtime Textu ?
Darque @2012-12-08 16:12:49
Tak , komp w tle to Realtime Text machine :)
maciekm @2012-12-08 16:23:56
A ja siedzę w domu:( Miłej zabawy wszystkim... Już się nie mogę doczekać relacji i materiałów z kompotów :)
Chyba możemy już mówić o funky trylogii na demoscenie: Boogie Factor (C64), Boogie Town (Amiga), a teraz Boogie Nights (Atari). Wszystkie te demka łączy jedna rzecz - absolutna zajebistość! :)
@Adv Dlaczego nie chciałeś się pojawić? Liczyłem na Ciebie.
@Pozostali Było ruszyć dupy, a jak się nbie chciało to radzę zam... zamilnkąć.
@Organizatorzy, supremator GREY To było niesamowite, nieprzewidziane, niezwykłe. Cześć Ci - musisz stworzyć SV2k13, być inaczej nie może. Trudno jest mi znaleźć słowa, które mogłyby wystarczająco wiernie oddać Twoje zaangażowanie w SV, dla mnie jest to niesamowite i chyba niedoścignione. Twoja supremacja jest niekwestionowana.
@Uczestnicy Nieprzypadkowo zgromadziła sie tu duża liczba fantastycznych osób. Jakże to odmienne od codzienności... czy to duch ATARI?
@Od dzieciaków Najfaniejszy jest Bohdan Milar. End.
cpt. Misumaru Tenchi @2012-12-09 17:01:32
A ja radzę nie kłapać tyle paszczęką jeśli się nie zna prawdziwych powodów dlaczego niektórzy nie mogli się pojawić.
Czad party, nostalgia mode on ! Szkoda ze nie moglem byc non-stop. Pozdrowienia dla wszystkich nowo poznanych i do zobaczenia na kolejnych imprezach :) Wielki szacunek dla Greya za tak swietna organizacje.
jhusak @2012-12-09 21:41:19
@Grey - Well Done. Level Completed. Wszystkie greye to fajne chłopaki.
Panie Cpt., na nic się nie zdadzą tłumaczenia... Duża strata.
cpt. Misumaru Tenchi @2012-12-10 01:39:28
W to akurat nie wątpię - tak się atrakcyjnie składa że swego czasu bywałem na wielu tego typu imprezach i mam pojęcie o tym jak mogą one wyglądać. Swoim komentarzem pragnąłem tylko zwrócić uwagę na fakt że takie odzywki są po prostu chamskie i jeszcze bardziej denerwują tych którzy z powodów absolutnie od siebie niezależnych nijak nie mogli się pojawić. A tłumaczyć to ja się akurat nie mam ani z czego, ani komu.
Kapitanie spokojnie, nie ma sie co denerwowac... Tez tak kiedys mialem a dzisiaj nadkwasota i ranigast na deser ;) wiem ze mozna sie wkurzyc zwlaszcza jak powod ktos mial naprawde powazny - ale wytlumacz to sobie tym, ze Twoj rozmowca o tym nie wie i rozbawiony atmosfera party nawet nie ma szansy o tym pomyslec. Spokojnie - mam nadzieje ze na nastepnym SV bedziesz mogl sie pokazac a jak mi starczy sil i zaparcia to przygotuje mala niespodzianke dla Ciebie :)
xxl @2012-12-10 09:28:12
jedno z lepszych jesli nie najlepsze party na ktorym bylem. bardzo dobra atmosfera i sporo nowych produkcji.
@Wieczor Hm, może faktycznie na stare lata robię się bardziej nerwowy, zupełnie niepotrzebnie. Tym niemniej nie widzę żadnych usprawiedliwień dla tego typu zachowań - nawet "pozostałym" trochę szacunku się chyba należy. Chciałbym w końcu poznać ekipę osobiście (bartcoma też - internet to kiepskie medium do komunikacji międzyludzkiej i może w realu okaże się on bardzo sympatycznym człowiekiem), ale Grey mówił przy jakiejś innej okazji że tegoroczne SV będzie raczej ostatnim. A teraz jeszcze zdycham z ciekawości co to za niespodzianka... :)
cpt. Misumaru Tenchi @2012-12-10 11:50:21
@Nieobecni A nie mówiłem (w poprzednim komentarzu)? Na zdjęciu wygląda zupełnie sympatycznie. :)
I ma gadane jak mało kto :) Nie zaczynaj rozmowy, jak nie masz wolnej godzinki ;) Co mi osobiście odpowiada :D
A co do ostatniego SV - z tego co JA pamiętam to każde SV ma być tym ostatnim :D A tutaj ( http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.... ) jest napisane wyraźnie: cyt. "zapraszam Was JUŻ DZISIAJ na... SV2k13 :) Tak, tak, zapamiętajcie tę datę - 8,9,10,11 Listopad (piątek-poniedziałek). 11-go Listopada 2013 roku jest Święto, więc zaklepuję już teraz ten termin :)". No Greyu, nie ma że boli, w eter poszło... ;)
cpt. Misumaru Tenchi @2012-12-10 13:56:57
Niektóre z pomysłów tego pana też mi się podobają, przykładowo sposób w jaki rozwinąć i uatrakcyjnić Road-Race. Myślę zatem że bankowo mielibyśmy o czym pogadać. Tylko właśnie szkoda że czasami w swoich komentarzach okazuje wręcz bijące po oczach lekceważenie dla innych. Jego święte prawo ale musi liczyć się z tym że niektórzy tego nie lubią i nie będą tolerować - mi przykładowo natychmiast włącza się werbalny (a w sieci "pisany") agresor. Co do party, no cóż... Jeśli Grey oficjalnie potwierdzi kolejną edycję to natychmiast zacznę się do niej przygotowywać żeby w przyszłym roku już na pewno dać radę. Ale póki co jest jeszcze za wcześnie na podejmowanie takich akcji, zobaczymy co z tego wyniknie.
Jeśli ktoś nie dociera w ciągu paru lat na żadne party, to to nie jest wina obiektywnych trudności.
cpt. Misumaru Tenchi @2012-12-10 15:29:09
No ja akurat siedzę na AOL od niewiele ponad roku, zatem jest to dopiero pierwsze party na którym mogłem być - przyznam szczerze że wcześniej nie miałem nawet pojęcia o tej imprezie.
cpt. Misumaru Tenchi @2012-12-10 16:07:47
Zresztą to nawet nie jest ważne: obiektywne trudności czy zwykłe lenistwo - moim zdaniem nic nie jest w stanie usprawiedliwić niczym nie zasłużonego pogardliwego stosunku do tych którzy nie byli. Czy gdzieś jest napisane że to jakiś obowiązek czy wymóg? Może niektórym wystarcza samo forum i nie czują potrzeby bywania gdziekolwiek, a zadaniem reszty jest to bezdyskusyjnie uszanować i tyle.
"No ja akurat siedzę na AOL od niewiele ponad roku, zatem jest to dopiero pierwsze party na którym mogłem być" - rozumiem, że pozostałe imprezy nie są dość godne. "Czy gdzieś jest napisane że to jakiś obowiązek czy wymóg?" Skoro Cię zloty nie interesują, to zawsze możesz nie czytać informacji o nich. Nie ma obowiązku. To nie ja napisałem, że bym przyjechał, ale obiektywne trudności, za słona zupa...
Och dajcie pokój Panowie. Vasco: ja np. nie jeżdżę na inne zloty z przyczyn obiektywnych - nie dam w obecnej sytuacji tak daleko od domu (i zawsze mnie bolało do czasów SV, że wszystkie party są na południu :) ). A co do tego "bym przyjechał, ale" - czasem jest jakieś nieszczęście w rodzinie albo co, a czasem zwyczajnie brak kasy. Słowa "radzę zam... zamilnkąć" faktycznie nie brzmią zbyt grzecznie i mogą wyprowadzić z równowagi, zwłaszcza jak ktoś naprawdę chciał przyjechać. Ot nagromadzenie emocji. Ale bartcom, zanim go poznałem na party osobiście, znany był już tutaj z nieprzebierania w słowach i biorę na to poprawkę ;) Pokój Panowie.
cpt. Misumaru Tenchi @2012-12-10 16:54:12
Jak już napisałem powyżej, nie mam ani obowiązku ani ochoty z niczego nikomu się tłumaczyć. O innych imprezach się nie wypowiadałem, na SV akurat naprawdę chciałem przyjechać ale nie mogłem. Jeżeli takie wyjaśnienia nie są wystarczające no to trudno, nic na to nie poradzę - każdy ma prawo myśleć co chce. Ale mimo wszystko prosiłbym o nie rozliczanie mnie z braku obecności na party oraz z powyższych wyjaśnień jak z jakiejś okropnej zbrodni, tudzież o nie okazywanie mi niczym nieuzasadnionej i niezasłużonej pogardy (co uczynił właśnie bartcom i od tego cała dyskusja się rozpoczęła). Nie odpowiadam także za daleko posunięte zaczepne wnioski typu "pozostałe imprezy nie są dość godne" i nie będę ich komentował. Over & out. :)
bartcom @2012-12-10 23:19:10
Jakiej zbrodni? ŁoJezu, jakiej pogardy? Sorry że żyję...
Hmm... To niestamowite, ale zdaje się, że sOnar zatrzegł prawa co do swojego wizerunku (ma dobrego prawnika -hi, hi, hi). W dodatku dokładnie widać, jakie ma parcie na szkło! Zawsze On, nawet w Teleexpresie! I to na moim sprzęcie! No, na cos jednak się przydało tachanie tego wszystkiego na partyplace...
Niełatwo o tak przyjacielskich Atarowców jak sOnar. Pan Ctp. też to potwierdzi, gdy "okoliczności przyrody" zmuszą go do korzystania z pomocy innych.
Cpt. nie musi się absolutnie tłumaczyć, bo jest Kapitanem. Wiem to, bo lata cale pływalem na żaglówkach. Najważniejsze jednak, że Cpt. lubi RoadRace. To kasuje WSZYSTKO powyższe i i czekam, kiedy zrobimy "Road race - Tour de Europe" !
bartcom @2012-12-10 23:25:05
@Reg, bardzo udany fotoreportaż! Naprawdę! @Nieobecni - za dużo piwa w głowie. Ja w przestrzeni zajmuję 1/5 tego miejsca co Pan na zdjęciu - sOnar (a może jestem o 1/5 mniej wart!). Pozdrawiam wszystkich (Cpt. też!)
sOnar @2012-12-11 00:16:58
Ja się do 'tv szkła' nie cisnąłem. Mam to gdzieś. Po kolejne jestem - niefotogeniczny i mam guzik do powiedzenia bo tyle we mnie atarowskiej mądrości co mięsa w kości...
Hej! To, że jestem khm gruby nie znaczy, że tylko żrę. Po prostu leki jakie mam zalecone na serce itp... wyniszczają mój organizm rozwalając mnie na boki. Proszę nie żartować z mojego wyglądu, że wyglądam grubo cyt. zajmując 1/5 ekranu - chociażby dlatego że nie przystoi śmiać się z kogoś... kto za kilka lat dołączy do ś.p ekipy atarowskiej w atarowskim raju - gdziekolwiek on jest...
Póki żyję - jeżdżę na zloty ATARI i robię dla Was relacje i szanujcie mnie choć za to.
Pozdrawiam
jury @2012-12-11 10:09:34
sOnar, nie pękaj :) oczywiście szanujemy Ciebie za bycie na zlotach relacje. To że pojawił się jeden ( słownie: jeden ) głos krytykujący Ciebie za wygląd to nic, ale to absolutnie nic nie znaczy! :)
V0yager @2012-12-11 14:19:24
sOnar: i dzięki Ci za to, ja wyć niestety nie mogłem, więc zdjęca z ogromną przyjemnością pooglądam!
bartcom @2012-12-11 21:55:11
@sOnar Hmm... przy sOnarze na zdjęciach wyglądam jak młokos; Jeżeli sOnar jest Atarowcem, to ja jestem 1/5 Atarowca; od sOnara wielu mogłoby się pewnej wielkości nauczyć. Nie zmienia to faktu, że mój sprzęt był cóż... oblegany i chyba bardzo fajny; warto więc było to wszystko tachać (łatwo się mówi), choćby po to po to, żeby TV mogła pokazać ładny zestaw XE. W dodatku uatrakcyjniony przez sOnara. Fajno.
Jeżeli ja będąc poważnie chory byłem w stanie dotrzeć na SV2k12 to nie dlatego, żeby Cpt. dopiec, ale ponieważ miałem przekonanie że... Grey'owi się nie odmawia. Nadal tak twierdzę, byłem na party - krytykowanie Grey'a jest nikczemne.