Zapomniane hasło?   Poproś o członkostwo
|
||
0-9 | A | B | C | D |
E | F | G | H | I |
J | K | L | M | N |
O | P | Q | R | S |
T | U | V | W | X |
Y | Z | inne |
Archon | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Rok wydania: 1983 Producent: Free Fall Associates Wydawca: Electronic Arts Design: Jon Freeman i Paul Reiche III Programowanie: Anne Westfall (Tak, tak... kobieta! Żona tego pierwszego) Okoliczności przyrody Pierwszy raz z grą „Archon: The Light and the Dark” zetknąłem się u kumpla w czasach, gdy jeszcze nie miałem Atari i od razu zrobiła na mnie wielkie wrażenie, choć wtedy wydawała mi się piekielnie trudna. Potem, gdy czasami wpadałem do niego i padało pytanie „co wczytujemy?” to z reguły głosowałem na „Archon”. Gdy parę lat później dostałem Atari nad grą spędziłem sporo czasu. Oczywiście szybko doszedłem do etapu takiego, że gra z komputerem przestała stanowić jakiekolwiek wyzwanie, ale do tego przewidziano właśnie tryb dla dwóch graczy. Gdy chciało się z kolegami zagrać w coś na 2 joysticki to tytuł „Archon” nasuwał się tak jakoś samoistnie. Kilka lat później, niestety już pod koniec mojej przygody z Atari (o ile można tu mówić o jakimś końcu), udało mi się zdobyć kontynuację – „Archon II:Adept”. Było to dla mnie spore zaskoczenie gdyż przez długi czas nie wiedziałem o jej istnieniu. Gra była chyba dużo mniej popularna od pierwszej części i chyba wiem dlaczego. Po prostu była bardziej rozbudowana od jedynki i tym samym jej samodzielne rozgryzienie było sporo trudniejsze, a kto w tamtych czasach posiadał instrukcje do gier? Sam wszystkiego do końca nie zdołałem rozgryźć. Przynajmniej do czasu gdy nie udało mi się zdobyć instrukcji do gry. Niewątpliwym atutem gry jest możliwość gry zarówno samemu - przeciwko komputerowi, jak i we dwóch graczy. Swego czasu, zresztą grywaliśmy w trzech lub czterech. Wyglądało to tak, ze dwóch graczy grało w jednej drużynie i rozgrywali walki „na zmianę”. Trójka Przywoływaczy: Jon Freeman, Paul Reiche III, Anne Westfall. „Archon” był wielkim hitem. Dziś można by powiedzieć o nim, że jest grą kultową. Oryginalny program został napisany właśnie dla naszego ulubionego komputera, a dopiero potem przesortowano go na praktycznie wszystkie ośmiobitowe, a także Amigę, peceta i NES-a. Nie znalazłem jednak informacji o wersji na ST – czyżby nie było? Ponadto swego czasu w Polsce powstała wersja spolszczona gry. Pisząc opis nie sugerowałem się nią jednak. Wszystkie nazwy zostały przetłumaczone przeze mnie. Sedno sprawy Na pierwszy rzut oka gra przypomina nieco zmodyfikowane szachy. W istocie główna plansza gry przypomina szachownicę z ustawionymi figurami. W „Archon” inaczej jednak wygląda bicie figur. Gdy dwie postacie znajdą się na tym samym polu wówczas pole to rozrasta się do rozmiarów ekranu tworząc arenę, na której następnie rozgrywana jest walka pomiędzy nimi. Po lewej i prawej stronie ekranu pojawią się paski obrazujące poziom energii postaci. W trakcie odnoszenia przez nie obrażeń będą się one zmniejszać. Pole walki upstrzone jest przeszkodami, które zmieniają swoje kolory z jaśniejszych na ciemniejsze i odwrotnie. Przeszkody, które mają kolor zbliżony do tła (jasne - gdy tło jasne, ciemne - gdy ciemne) nie powstrzymują pocisków ani ruchu postaci, lecz jedynie spowalniają. Pozostałe zaś blokują ruch zarówno postaci jak i pocisków. Po bitwie na polu pozostaje tylko zwycięzca - istna śmiertelna rozgrywka. Czasem też może się zdarzyć „remis” – czyli obaj umrą. W przeciwieństwie, więc do szachów, tutaj liczy się przede wszystkim umiejętność posługiwania się joystickiem i dobrze. Archon: plansza główna. Figury, które widzimy na planszy to armie światła i ciemności. Postacie ciemne, co zrozumiałe to właśnie siły ciemności, a jasne … wiadomo. Plansza jest większa od standardowej szachownicy i ma wymiary 9x9. Tak jak na szachownicy, są pola czarne, są pola białe oraz pojawiły się jeszcze pola o zmieniającej się jasności. Kolor pola jest o tyle istotny, że białe postacie są silniejsze na jasnych polach, a ciemne na ciemnych. Dodatkowo pięć pól to tak zwane „punkty mocy”. Postacie stojące na punktach mocy są odporne na czary. Są one również istotne z tego powodu, że aby zwyciężyć należy zająć wszystkie pięć punktów mocy. Zwycięstwo oczywiście można też osiągnąć poprzez zniszczenie wszystkich figur przeciwnika. Obie armie dysponują podobną siłą, choć postacie walczące po obu stronach różnią się. Można się też spotkać z opinią, że przewagę posiadają cechy figur po ciemnej stronie, szczególnie jeśli ktoś potrafi je sprawnie wykorzystać. Siły Światła:
Siły Ciemności:
Jak widać postacie potrafią przemieszczać się na trzy sposoby, co ma jednak znaczenie jedynie na planszy głównej, gdyż latające i teleportujące się postacie, w przeciwieństwie do tych, które muszą chodzić po ziemi, mogą przemieszczać się nad innymi postaciami stojącymi na drodze. Możliwa jest gra z komputerem bądź przeciwko żywemu przeciwnikowi. Ta druga opcja, jak to zwykle bywa, jest o wiele ciekawsza. Komputer jest szybki, ale dosyć przewidywalny i po nabraniu pewnej wprawy gra z nim nie stanowi już większego wyzwania. Za to trzeba przyznać, że komputer świetnie potrafi walczyć postaciami takimi jak banshee, rycerz czy goblin i walka przeciw tym przeciwnikom potrafi być emocjonująca. Arena na której rozgrywa się walka W trakcie gry gracze wykonują ruchy na zmianę. W każdej turze gracz może poruszyć jedną z postaci, bądź rzucić czar. Czarować potrafią jedynie Czarodziej i Czarownica - ich utrata oznacza więc brak możliwości stosowania magii. Należy pamiętać, że za każdym razem, gdy Czarodziej lub Czarownica rzuci czar stają się oni słabsi i bardziej podatni na ataki wroga. A dokładniej zmniejsza się bonus, jaki dostają stojąc na swoim własnym polu mocy. Lista Czarów:
Czasami gra może zakończyć się patem. Dzieje się tak, gdy przez kilka tur nie ma żadnego postępu, czyli nie odbywają się żadne walki, ani nie są rzucane żadne czary. Owo „kilka” różni się w zależności od tego ile postaci zostało na planszy. Z reguły jest to jeden pełny cykl koloru, czyli 6 tur na każdego z graczy. W grze jest pewien błąd w AI komputera związany z postacią Zmiennokształtniaka. Gdy walczymy nim i wygramy walkę, to w sytuacji, gdy odniósł on jakieś obrażenia, zostaną one wyleczone przed następną walką. AI komputera jednak o tym zapomina i próbuje potem dobić go postaciami, które w rzeczywistości mają dosyć małe szanse na zwycięstwo, np. rycerzami. Porady spod lady W „Archon” w zasadzie nie ma jakiejś taktyki gwarantującej zwycięstwo. Liczy się głównie zręczność. Co można doradzić:
Na koniec zadanie dla ambitnych (gra z komputerem): od pierwszego ruchu tylko atakować przeciwników (pierwszy ruch to teleport w samo centrum wroga), aż do pokonania Czarownika/Czarownicy :) Drugie zadanie dla jeszcze ambitniejszych: Wybierz sobie jedną postać (niekoniecznie ulubioną) i spróbuj wybić komputerowi całą armię w podobny sposób atakując tylko tą jedną postacią :) 2008-06-09 00:29 by Urborg/TDC
komentarzy: 16 |
banshee997 @2008-06-09 09:44:55 |
gedzior84 @2008-06-09 10:18:53 |
adamst85 @2008-06-09 10:35:24 |
Przy obu Archonach spędziłem wiele godzin - zarówno na Atari i Amidze. Do dziś w pamięci mam długie pojedynki z kuzynem a walki Feniks vs Banshee trwały nieraz naprawdę długo. Co do nazwy NIeymarły Duch, - jest to żywcem wzięte z systemów rpg, gdzie do klasy Undead zaliczamy min: zombie, ghoule, banshee i inne plugastwa więc nie ma się o co czepiać ;-). Feniksem prosto załatwia się Goblinów- hehe chyba komputerowych. W rękach wprawionego gracza - Goblin to najlepsza broń na Feniksa i tak przeważnie w naszych potyczkach był eliminowany. Podbieg markujący atak, Feniks wybucha, unik i szybka kontra. Ale tutaj trzeba było naprawdę, namachać się joyem. Czy czasami u niektórych postaci nie dało się nieznacznie sterować projectilami w czasie ich lotu? Na pewno było tak w dwójce, ale czy czasem też nie w jedynce (Czarodziej/Czarodziejka???) Pozdrawiam. |
eru @2008-06-09 12:34:03 |
Ach, Archon, Archon... Co do zadań dla ambitnych, to ofkorz podstawowa strategia właśnie się sprowadzała punktu 1, punkt 2 jest dość naturalny, bo jednak pokonać komputer jest tak łatwo, że trzeba sobie utrudniać życie. Moją ulubioną metodą przejścia Archona jest gra białymi, teleport jednorożca na drugą stronę, i potem sieczka. Udaje się czasem :) Adamst85: w jedynce nie można sterować pociskami, w dwójce owszem, ale nienawidziłem tego :) |
CharlieChaplin @2008-06-09 14:03:02 |
Did you know...?!? Archon includes a nice cheat, where you can revive figures that you have not lost. This way, one can have e.g. 3 unicorns... How to do it ?!? Simply, lose one figure (e.g. a knight), then choose the revive function. You will see the knight here, but don`t choose it, instead move the cursor to the bottom and press the fire button. You will see garbage, that you have to place near your Wizard. Depending on which line or row your Wizard is standing, you will receive different figures: (line 0 = title "Archon") line 1 = nothing (don`t use the cheat here !) line 2-9 = find out yourself !! The black side can do the same, but surprise, surprise !! Only a white figure will appear... -Andreas Koch. P.S.: Archon = great ! Archon II = I don`t like it... |
Kaz @2008-06-09 14:53:48 |
MWK @2008-06-09 15:08:34 |
Jedna z moich ulubionych gier wszechczasów. Do dziś pamiętam ten dzień jak jednym "pałkarzem" wyciąłem wszystkich białych zawodników, którymi sterowali na zmiane w pocie czoła koledzy (nie mogący się pogodzić z zainstniałą sytuacją). Tak bym bardzo chciał móc stoczyć kiedyś pojedynek "na światło lub ciemność" z kimś naprawde dobrym :-) Fajny opis - no i teraz już wiem skąd się wzięła nazwa "Free Fall Associates" >> "Jon FREEman + Anne WestFALL = FREE FALL". Ach i jeszcze na koniec osobista opinia, mianowicie, moim zdaniem to Fenix jest najbardziejszy i najlepiej mi się nim gra, uważam, iż w "dobrych rękach" stanowi nieśmiertelną maszyne do zabijania ;-) Pozdrawiam! |
Yosh @2008-06-09 20:27:22 |
CharlieChaplin @2008-06-10 12:31:44 |
Once more, here are the figures you will receive for the above cheat: (line 0 = title "Archon") line 1 = nothing line 2 = Valkyrie line 3 = Archer line 4 = Golem line 5 = Knight line 6 = Unicorn line 7 = Knight line 8 = Djinny line 9 = Knight Thus lose a figure, position your Wizard e.g. somewhere at line 8, choose revive, put cursor at bottom and press fire, move the garbage beside your Wizard and voila - another Djinny should appear... I have not tested which figures appear when the black side does this cheat, but as said before, only white figures will appear... -Andreas Koch. |
urborg @2008-06-10 19:32:16 |
RoboFH @2009-03-12 22:36:19 |
To drugie zadanie nie jest takie strasznie trudne - jeśli się użyje jednorożca to przy odrobinie praktyki mozna przeciwnikowi wyciąć wszystko. Pamiętam że my z kumplami wymyśliliśmy sobie zadanie dla maksymalnie ambitnych - staraliśmy się wybić całe wojsko przeciwnika za pomocą rycerza/goblina :) Nie pamiętam już czy nam sie udało, ale zabawa była przednia :) |
wizard @2009-04-24 06:07:11 |
Grając stroną światła przeciwko komputerowi od razu teleportuję swojego dżina na smoka, szybciutko się z nim rozprawiam, a później pozbawiam tronu czarownicę i jest praktycznie po grze :) Podobnie robię grając ciemną stroną - smok na dżina, później na czarodzieja i po sprawie :) Co innego, gdy się gra z żywym przeciwnikiem, no ale to już inna bajka... |
Bart @2010-12-10 22:01:16 |
ab86 @2011-12-22 19:49:03 |
Jaki tam jednorożes, dla mnie to zawsze był piesek, a dżin to prędzej syrena czy wodnik :] Co do opisu, to bardzo sensowny, aczkolwiek nie zgodzę się, że należy feniksem atakować gobliny (dla mnie to jaskiniowcy :p). Feniks nie może się ruszać przy użyciu chmury, poza tym do następnego użycia mija chwila czasu. Można podobiec goblinem dla zmyły, szybko się odsunąć i czekać aż ptak zgaśnie. Wtedy szybko podbiec i uderzyć i powtarzać wszystko od nowa. Przynajmniej z komputerem działa, może z rozumnym przeciwnikiem trudniej. A gra kapitalna. |
harding @2015-12-13 21:31:05 |
harding @2015-12-13 21:33:20 |
«« nowsze | starsze »» |
1. Biuro |
2. Grafika |
3. Muzyka |
4. Programowanie |
5. Magnetofon |
6. Stacja dyskietek |
7. DOS-y |
8. ROM-y |
9. Rozne |
A. Schematy |
B. Emulatory |
C. Edukacyjne |
D. Komunikacja |
E. Diagnostyczne |
F. Archiwizowanie i kompresowanie |
!info |
Z. Inne platformy |
«« nowsze | starsze »» |